Rozluźnienie
13 kwietnia 2020☀️ Powolny ruch, spokojny oddech, skupienie na odczuciach w ciele, cudownie odpręża, rozluźnia, wycisza i uspokaja. Kliknij strzałkę poniżej, aby obejrzeć film z ćwiczeniem. Pod filmem c.d. tekstu.
☀️ Powolne, płynne, ruchy ze zmiennym kierunkiem, delikatnie oddziałują na długie łańcuchy mięśniowo – powięziowe, od stóp do głów. Kołysząc się na boki, angażujemy do pracy całe ciało. Pobudzamy ślizg poszczególnych warstw powięzi nie tylko wzdłuż ciała, ale również w poprzek i po skosach. Napinając i rozluźniając tkankę powięziową nawadniamy ją, odświeżamy, poprawiamy jej sprężystość i elastyczność.
☀️ Niecodzienna, nienawykowa pozycja, pomaga zwiększyć świadomość percepcyjnie zaniedbanych obszarów ciała. Bodźcując uśpione okolice, uświadamiamy sobie ich obecność, zaczynamy je czuć. Z kolei delikatnie oddziałując na nadmiernie pobudzone rejony, normalizujemy napięcie mięśni, niwelując nadwrażliwość manifestującą się przewlekłym bólem.
☀️Na filmie przykładowe ćwiczenie, ale możecie pracować w taki sposób w każdej pozycji. Może to być klęk podparty, skłon w siadzie skrzyżnym, skłon japoński i milion innych pozycji w staniu, leżeniu na plecach, na boku… Wszystkie, w które macie ochotę wejść, czując, że przynoszą wam ulgę, otwierając, rozluźniając spięte rejony ciała.
Pozdrawiam Was świątecznie. ❤️